Dzisiaj dla odmiany przepis śniadaniowy. Polecam owsiankę jako regeneracyjne śniadanie po całonocnej imprezie i 4 godzinach snu. Smakuje najlepiej w doborowym towarzystwie, gotowana w dużym garnku - udowodniona moc uzdrawiająca i przeganiająca kaca. Moja dzisiejsza owsianka jest bardzo orzeźwiająca i wiosenna dzięki dodatkowi cytryny i cukinii. Polecam!
Poniżej znajdziecie też kilka zdjęć z majówkowego wypadu w Beskid Niski - przepiękne i niedocenione miejsce, które w końcu postanowiłam poznać ze względu na swoje łemkowskie korzenie.